Foto_Big_MISIEK


Idź do treści

O mnie

O mnie

Cóż o sobie napisać... nazywam się Dariusz Miśniakiewicz, mam 45 lat. Mam kilka życiowych pasji - fotografia, elektronika, krótkofalarstwo (znak SP9LZU), off-road. W krótkofalarstwo zacząłem się bawić jeszcze w szkole podstawowej, w 1983 zdałem egzamin uzdolnienia i otrzymałem amatorską licencję nadawczą. Zamiast wypijać wina patykiem pisane spędzałem czas razem z kolegami w klubie krótkofalowców. Był niemalże drugim domem. Były to dawne czasy, teraz jak coś nie przynosi pieniędzy, to jest bezużyteczne - klubów działających jak te w dawnych latach, opierające się na chęciach i umiejętnościach ludzi, którzy je tworzyli już nie ma i nie będzie. Niestety Krótkofalarstwo zeszło na psy, pogrążane dodatkowo debilnymi przepisami forsowanymi przez ekoterrorystów przyrównujących obowiązki stacji amatorskich z komercyjnymi stacjami radiowymi czy telewizyjnymi... W tamtych śmiesznych czasach krótkofalarstwo to praktycznie nierozerwalnie związane z budową amatroskich urządzeń radionadawczych bądź przystosowaniem sprzętu z demobilu. Urządzenia fabryczne dla zwykłego śmiertelnika - ze względu na ich ceny - nie były dostępne - przez to krótkofalowiec z tamtej epoki musiał być sprawnym elektronikiem. I właśnie ta elektronika i dłubanie w niej była dla mnie ważniejsze, niż samo nawiązywanie łączności... Teraz własnoręczne konstruowanie urządzeń nadawczo-odbiorczych, nie dość, że bardzo czasochłonne to jest znacznie bardziej kosztowne od zakupu fabrycznego radia. Co za tym idzie - chyba wyjaśniać nie trzeba... Już pomijam taki drobny fakt, że jeszcze umiejętności i to nie małe są do takiego własniego budowania niezbędne.


Operacja Bieszczady 40

Radioklub SP9KUZ w Zawierciu

SP9KUZ - zawody

Jestem kinomaniakiem, może w kinie częstym gościem nie jestem, bo nie lubię, jak ktoś siedzący za mną zapycha się popcornem siorbiąc do tego coca-colę, ale lubię dobry film i staram się zbierać interesujące mnie pozycje. Załapałem bakcyla jeszcze w czasach studenckich. Na terenie mojej uczelni bardzo sprawnie funkcjonował DKF, do tego w kinach co roku odbywały się Konfrontacje. Prezentowano na nich filmy mało komercyjne, za to wymagające przemyśleń. Poza tym - można było w kinie zobaczyć taki film, jak "Wielkie Żarcie" czy "Ostatnie Tango w Paryżu" - tytuły, których, nie wiedzieć dla czego, obecni wydawcy boją się udostępniać. Kontrowersyjne, ale jakże ważne dla kinematografii filmy (chociaż ktoś ponoć w Polsce wydał niecenzurowaną wersję "Kaliguli" Tino Brassa) są trudne do zdobycia, a już na wydawnictwo z polskimi napisam trzeba czekać albo domontowywać sobie tłumaczenia samodzielnie (jak ktoś potrafi)...
Wracając do kina premierowego - chcąc uniknąć kinowych mlaskaczy muszę zwykle trochę poczekać - wydawnictwa DVD z przyczyn oczywistych pojawiają się kilka miesięcy po kinowej premierze. Ale przynajmniej mogę, oglądając film w domowym zaciszu delektować się nim, a nie denerwować ciamkaniem sąsiada żrącego ten nieszczęsny popcorn. Poza tym - w premierach dobrych filmów nie ma zbyt wielu, za to wydaje się sporo klasyki kina - dzięki temu na brak pozycji do oglądania nie mogę narzekać.


Jak kino domowe, to kino...

D100 + SB80DX i lustro...

Te strony poświęcam fotografii, bo to jedna z bardziej widowiskowych i łatwych do ukazania na stronach "hobbystycznych dyscyplin". Rozumiem, że moje zdjęcia niekoniecznie muszą przypaść do gustu, być może trącą popspoliością i amatorstwem, ale przecież jestem amatorem. Niemniej - do fotografii staram się w miarę możliwości - przykładać. Staram się popełniać jak najmniej błędów i doskonalić swoje umiejętności. I staram się zarażać innych ludzi tą swoją pasją (co, muszę przyznać - udaje mi się).
Fotografia jest moją pasją do tego stopnia, że wyjeżdżając w delegacje aparat jest jednym z przedmiotów, które zawsze zabieram ze sobą. Oczywiście, na takich wyjazdach nie zawsze udaje mi się wygospodarować czas na robienie zdjęć, ale staram się :).


Strona główna | O mnie | Moje Galerie | Stare Fotografie | Galerie Jacka K. | Porady | Testy | Kontakt | Mapa witryny


Powrót do treści | Wróć do menu głównego